Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Awatar użytkownika
Toper
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 613
Rejestracja: 19 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Toper » 01 cze 2011, 0:33

Witam,
Jeżdżę teraz prawie nowym Mondeo i tam sprzęgło chodzi chyba lżej niż gaz.., jak się przesiadłem z powrotem do Lybry to sprzęgło działa jakoś gumowato i z dużym oporem.
Zastanawiam się, czy to tak ma być (sprzęgło ma ok 80.000km, sporo z tego w długich trasach zrobione), czy też coś jest nie tak. Czy komuś chodzi lekko sprzęgło w Lybrze JTD?
Pytanie co jest nie tak, skoro mechanizm jest hydrauliczny, czyli raczej się nie zaciera.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10686
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: FXX » 01 cze 2011, 6:58

Nie wiem jak chodzi sprzęgło w Mondeo, ale też mam wrażenie, że w Lybrze sprzęgło chodzi z nieco większym oporem. Dla porównania w Espero sprzęgło chodzi miękko, w LL bardziej topornie.
Peugeot 508 II SW 1.6pT
Peugeot 308 II 1.6bHDI


Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12273
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Dudi » 01 cze 2011, 9:31

Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a ja mam teraz 308kkm 8-O Dwumas nigdy nie ruszany 8-O :roll: ;)
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Toper
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 613
Rejestracja: 19 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Toper » 01 cze 2011, 22:25

Dudi pisze:Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a jak mam teraz 308kkm 8-O Dwumas nigdy nie ruszany 8-O :roll: ;)
Ja miałem sprzęgło przy ok 200 kkm wymieniane, teraz 280kkm i chyba chodzi tak samo.
Ale wrażenie po przesiadce z Mondeo jest takie, że nie mam siły sprzęgła wciskać i trudniej go płynnie puścić. Oczywiście to chwilowe "odzwyczajenie", ale wkurzające, że w takim samochodzie taka rzecz tak słabo działa :(

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
-=Matys=-
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 115
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:30
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Pińczów

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: -=Matys=- » 01 cze 2011, 22:51

Ja powiem ,że mam tak samo też mnie to zastanawiało właśnie co z tym sprzęgłem. Słyszałem opinie ,że przyczyną może być łożysko oporowe.

zbebus
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 161
Rejestracja: 30 wrz 2008, 0:00

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: zbebus » 02 cze 2011, 20:30

hej
ja mam to samo, jeżdżąc służbową astrą III sprzegło chodzi tak lekko że szoook.
wsiadam w LYBRE a tu.... ciężko, ale sprzegło ma tak od początku, 14.000 km od wymiany,
w LT powiedzieli mi że tak LYBRA ma:)
ale za to w astrze gaz chodzi tak ciężko, że po przesiadce za mocno mi sie wciska:)
i musze sie chwilke przyzwyczaic
pozdro
-------------------------

maly1906
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 107
Rejestracja: 15 mar 2011, 11:46
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: maly1906 » 12 cze 2011, 12:50

Witam!Czy może spotkał się ktoś z takim przypadkiem wymieniłem sprzęgło kompletne plus nowy wysprzęglik a mimo tego sprzęgło dale bierze u góry!!Czy możne jest to wina tego wysprzeglika co jest pod pedałem?Bo jak pod pompuje sprzęgło to bierze na dole tak jak powinno być.
jest 1.9jtd 105koni
rok zacny 1999.

papawhiski
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 211
Rejestracja: 15 paź 2009, 18:32
Lokalizacja: Rzeszow- Maniago (IT)
Kontakt:

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: papawhiski » 12 cze 2011, 13:06

Ja siadam na władymirca, i mi sie zdaje że sprzęgło w lybrze chodzi lekko, kwestia porównania i przyzwyczajenia, jeśli jest wszystko ok to szkoda ruszać cokolwiek.
auto dla prawdziwego faceta wymaga nieco siły,

jackmarko
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 12
Rejestracja: 23 lut 2011, 20:23
Lokalizacja: Mielec

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: jackmarko » 12 cze 2011, 14:17

Witam,
Ja mam Lybrę od kwietnia tego roku. Pierwsze co dało się zauważyć to ciężkie sprzęgło i to że brało przy samej górze - diagnoza wymiana. W połowie maja wymieniłem sprzęgło komplet i teraz działa lekko. Według mojego mechaniora jedną z przyczyn ciężko pracującego sprzęgła jest zapiekanie lub inaczej ujmując ciasna praca łapy w obudowie skrzyni. Teraz widać że smaru jest tam sporo i wszystko działa miodzio.

argenta67

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: argenta67 » 12 cze 2011, 14:26

Wszystkie sprawnie działające hydrauliczne sprzęgła działają lżej niż pedał gaz na linkę czyli jeśli jest gaz na potencjometrze to pedał będzie chodził lżej niż sprzęgło.

Olsztynianie
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 206
Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
Imię: Kasia & Łukasz
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Olsztynianie » 29 cze 2011, 21:42

Podepnę się pod temat. Sprzęgło chwyta mi praktycznie przy podłodze (jest tak od momentu zakupu 3 tyg temu). Nie pamiętam jak to wyglądało w innych Lybrach i nie jestem w stanie sobie tego porównać. Po rzetelnym wciśnięciu biegi wchodzą OK. Jeżeli nie wduszę do dna, raz na kilkanaście "wrzutów" bardzo lekko skrobnie wsteczny. W historii auta nie ma wzmianki o wymianie sprzęgła, więc pewnie niedługo wymianka, ale...

W chwili obecnej chciałbym wymienić tą nieszczęsną gumę na wysprzęgliku - jest "szczelona" i siłownik choć nie cieknie to jest po prostu brudny i skraca to zapewne jego żywotność. Gumy solo w necie nie znalazłem, używki wysprzęglika dla samej gumy nie kupię a nowego nie ma jeszcze sensu ładować (tymbardziej, że lepiej go z pompą wymienić).

Ktoś podpowie od czego tą gumę zaadoptować? :hmmm: Mało w życiu jeszcze widziałem i nic mi do głowy nie przychodzi. Bardzo łądnie proszę kolegów mechaników o radę. Dzięki!
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem

Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"

Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"

Awatar użytkownika
Toper
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 613
Rejestracja: 19 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Toper » 23 lip 2011, 23:40

no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał :(

Pozdrawiam

baster
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 186
Rejestracja: 05 lip 2009, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: baster » 24 lip 2011, 10:09

Toper pisze:no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał :(

Pozdrawiam
Jeszcze mogło się wywalić łożysko docisku. Ja wymieniałem sprzęgło 15 tysięcy km temu i niedawno argenta wymieniał mi łożysko bo poprzedni mechanik nie posmarował pod łożyskiem smarem ... i pourywały się łapy.

maly1906
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 107
Rejestracja: 15 mar 2011, 11:46
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: maly1906 » 27 lis 2011, 10:17

Witam czy orientuje się ktoś czy ten pręt co wciska tłoczek w pompie sprzęgła powinien chodzić luźno czy też sztywno??
jest 1.9jtd 105koni
rok zacny 1999.

Awatar użytkownika
Spxcompany
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1166
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:47
Skype: gg:3489385
Imię: Marcin
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

Post autor: Spxcompany » 27 lis 2011, 10:27

Mi również sprzęgło chodzi ciężej w Lybrze niż w Golfie 3 jakiego miałem wcześniej - za to w golfie chodził ciężej pedał gazu niż w Lybrze

Odnośnie tego pręta - u mnie chodzi luźno do pewnego czasu.

Co do gumy to solo się nie dostanie, wszystko kupuje się z pompą sprzęgła - nie polecam używek gdyż guma parcieje z biegiem lata - tak jest u mnie że guma odpadła od tego pręta ale jakoś udało mi się poskładać to i 1x na dwa miechy muszę poprawić mocowanko na pedale sprzęgła by pręt od pompki od niego nie odpadł i nie było zonka :lol:
Pozdrawiam - Marcin
Obecnie: Lancia Musa 1,9MTJ 2005 PLATINO
Wcześniej: Lancia Lybra 1,9JTD 2003 Sedan
Ford Mondeo 2,5 V6 1997 Kombi
VW Golf III 1,4 1992 Hatchback

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”