Lancia Thema II (Chrysler 300)

[Seth]

jak słynna sytuacja z "bumerangami" w Maserati 3200GT - po tym, jak zmienili lampy na inne, to modyfikacje aftermarketowe na stare lampy były bardzo popularne

[comankh]

designersko to dramat, nie mający żadnego związku z charakterem marki. nie ma się co oszukiwać, to zwykły rebranding/rebadging. pytanie czy może być jeszcze gorzej.

[monry]

Nie jestem zbyt dobry w recenzowaniu, napiszę tylko, że jechało się naprawdę dobrze, tak jak przystało na tej klasy auto (a nawet lepiej, bo znaczek Lancii na kierownicy ). Bardzo wygodne i odpowiednio miękkie, nie buja za bardzo, ale dziur też się nie czuje (jechałem wersją z felgą 18 calową i oponą profil 55). Reakcja na dodanie gazu szybka, automat 8 biegów przerzuca dość szybko (wersja 3.6 benzyna, model na 2012 rok ma mieć już łopatki przy kierownicy). Spalanie 15.8 w mieście + trochę szybszej jazdy. Środek wyciszony super, pomruk przy wyższych obrotach dodaje smaczku. Wersja wyposażenia Platinum. Zainteresowanym odpowiem na pytanka jeśli jakieś są, bo opisy mi ciężko wychodzą Podsumuję tylko, że auto spodobało się na tyle zarówno mi, jak i dziewczynie, że prawdopodobnie zostanie następcą Lybry za pewien czas
Pozdrawiam

[grzole]

Jaka jest widoczność z pozycji kierowcy? Jak ze skutecznością układu hamulcowego (nie jest zbyt amerykański a'la spowalniacz)?

[monry]

Powiem szczerze, że na widoczność z pozycji kierowcy nie zwróciłem uwagi, więc musiała być OK. Jeśli chodzi o układ hamulcowy to jest mniej "wrażliwy" jak w mojej lybrze (wystarczy musnąć pedał i auto staje dęba - ale tak lubię), ale gdy musiałem mocniej przyhamować to zrobił to bardzo skutecznie, nie mam zastrzeżeń w tej kwestii.

[Seth]

nie jest zbyt amerykański a'la spowalniacz)?

lata 70e się skonczyły

[broker]

Znalezione w necie

viewtopic.php?f=4&t=51162

[broker]

Luksusowy Chrysler ? model 300 w odmianie Luxury Series

Chrysler próbuje dodać uroku swojej flagowej limuzynie. Postanowił więc wykorzystać w modelu 300 więcej ekskluzywnych akcentów, dzięki czemu ma on być najbardziej luksusowym Chryslerem w historii.

Edycja Luxury Series dotyczy dwóch opcji silnikowych modelu 300 i pojawi się w amerykańskich salonach w lutym 2012 roku. Ceny są następujące:

* Chrysler 300 Luxury Series (3,6-litrowy silnik V6, 292 KM, RWD) ? 40 145 dol.;
* Chrysler 300 Luxury Series (3,6-litrowy silnik V6, 292 KM, AWD) ? 42 495 dol.;
* Chrysler 300C Luxury Series (5,7-litrowy silnik HEMI V8, 363 KM, RWD) - 42 895 dol.;
* Chrysler 300C Luxury Series (5,7-litrowy silnik HEMI V8, 363 KM, AWD) - 45 245 dol.

Chrysler zapewnia, że ta wersja jest ekskluzywna i wyjątkowa, jednak nie jest tak do końca. Przypominamy, że europejski bliźniak Chryslera 300,Lancia Thema, takie wnętrze ma w standardzie (odsyłam do naszego wcześniejszego wpisu).

Lancia Thema dostępna jest w Polsce od 183 100 zł. Tyle kosztuje wersja Gold z 3,6-litrowym silnikiem V6 o mocy 292 KM. Za najbogatszą wersję Executive z tym samym motorem trzeba zapłacić już 212 100 zł. Niestety, w polskiej ofercie próżno szukać mocniejszych wariantów z silnikami HEMI V8 pod maską.

Dostępny jest jednak 3,0-litrowy silnik wysokoprężny w układzie V6, który w zależności od konfiguracji generuje 190 KM lub 239 KM. Wersja Executive z jednostką napędową o mocy 239 KM to już wydatek rzędu 222 600 zł.

[laly2000]

45 245 U.S. dollars = 156 140.539 Polish zloty
:F

[HEMI]

Przeczytałem wątek i muszę przyznać, że jestem zdegustowany.
Jako właściciele Lancii powinniście się cieszyć, że oprócz miejskich autek ta włoska marka znów ma w ofercie porządną limuzynę i bardzo dobrego vana.
Nie da się jednak ukryć, że Thema to 300c, a nie na odwrót, widać, że to ewolucja poprzedniego modelu

Jeśli ma ktoś jakieś pewne źródło z informacjami o różnicach pomiędzy Themą, a 300c i mógłby je tu wrzucić byłbym bardzo wdzięczny. Szczególnie interesuje mnie czy w EU będzie wersja HEMI lub SRT8, bo umówmy się, że ta benzyna 3,6 i diesel to jednak nie to

[Seth]

nie będzie, bo nikt tego nie kupi. Co najwyżej wsadzą silnik z maserati, jak się zdecydują na jakąś mocną odmianę.

[HEMI]

Pewnie masz rację, zwłaszcza, że jednostka z Maserati ma mniejszą pojemność i moc w stosunku do nowego SRT8.

[Tomzik]

440KM to mniej niż w STR8?

Poza tym nie wsadzą go, bo za duże koszty i za mały popyt.

I z czego się tu cieszyć, skoro po pierwsze i tak każdy będzie na to mówił Chrysler (a zwłaszcza na Voyagera, który taki znów świetny nie jest, konkurencji w postaci nowego Sharana czy pewnie nawet Espace może naskoczyć) a po drugie to zwykłe, brzydkie kloce. Zero designu. To już stara, oryginalna Thema miała w sobie więcej elegancji, nie wspomnę o Kappie czy Thesis.

Ale jak znam życie to ludzie to kupią prędzej niż Thesis, bo.. jest Chryslerem a nie "dużym Fiatem"...

[HEMI]

Nowa jednostka SRT8 ma 6,4l pojemności i moc 470KM.

(a zwłaszcza na Voyagera, który taki znów świetny nie jest, konkurencji w postaci nowego Sharana czy pewnie nawet Espace może naskoczyć) a po drugie to zwykłe, brzydkie kloce. Zero designu.

Proponuję najpierw przejechać się Grand Voyagerem. Chrysler jest większy przez co oferuje więcej miejsca w środku, ma lepsze, mocniejsze silniki, o komforcie nie wspominam.

Design to kwestia gustu, nie spotkałem się jeszcze ze złą opinią dot. mojego auta, wszyscy się zachwycają

[Tomzik]

No dobrze, więc ma 30KM więcej, co i tak zapewne przekłada się na gorsze osiągi- amerykanie nigdy nie potrafili robić porządnych silników.

Co do Voyagera- Espace też ma wersję Grand i na pewno jest lepiej skrojone pod gusta Europejczyków. Nie wspominam o aktualnym Galaxy czy (tfutfu) Sharanie, które o niebo lepiej jeżdżą, oferują na pewno nie gorszą funkcjonalność a do w miarę sprawnego poruszania wystarczy im silnik 2,0 a nie 3,6.

Owszem, design to kwestia gustu i może jestem w mniejszości, ale do mnie lekki pojazd opancerzony z otworami strzelniczymi zamiast okien (ta cecha jeszcze wyraźniej była widoczna w wersji kombi poprzednika) jakoś nie przemawia

Po prostu lubie auta "lekkie" w rysunku a 300C stanowczo takim nie jest. Przytłacza, wygląda jak ciężki kloc. Niewiele lepiej wyglądała siódemka z lat 2002-2010 czy tam 2009. W porównaniu do poprzedniczki (1994-2001) to była tragedia. Ot, czołg. Ale tam przynajmniej okna dali bardziej proporcjonalne do reszty