Kappa - zamarzające zamki
Kappa - zamarzające zamki
Witajcie,
nadeszły pierwsze nocne mrozy i niespodzianka: zamarzają mi zamki! nie bębenki, tylko mam problem z otwarciem samochodu z pilota! Druga, trzecia próba i otwarty! Czym nasmarować i czy trzeba wyjąć zamek czy wystarczy jakoś spsikać bez demontażu zamka?
Dodatkowo potrafią mi klamki zamarznąć! już dwa czy trzy razy stałem rano i próbowałem zamknąć drzwi, a te się tylko odbijały...
Dwie zimy całkowicie bez problemu i teraz masz babo placek... może zbyt często auto myłem i woda się jakoś do zamka dostała... nie chcę psikać do oporu jakimś WD-40 bo gdzieś w zamku są mikrowyłączniki i nie chcę ich zalać...
nadeszły pierwsze nocne mrozy i niespodzianka: zamarzają mi zamki! nie bębenki, tylko mam problem z otwarciem samochodu z pilota! Druga, trzecia próba i otwarty! Czym nasmarować i czy trzeba wyjąć zamek czy wystarczy jakoś spsikać bez demontażu zamka?
Dodatkowo potrafią mi klamki zamarznąć! już dwa czy trzy razy stałem rano i próbowałem zamknąć drzwi, a te się tylko odbijały...
Dwie zimy całkowicie bez problemu i teraz masz babo placek... może zbyt często auto myłem i woda się jakoś do zamka dostała... nie chcę psikać do oporu jakimś WD-40 bo gdzieś w zamku są mikrowyłączniki i nie chcę ich zalać...
Pozdrawiam
Fotisk
Kappa 2.0 Łódź
Zapraszam do mojego sklepu http://www.nielsen.sklep.pl - dla forumowiczów 10% rabat...
Fotisk
Kappa 2.0 Łódź
Zapraszam do mojego sklepu http://www.nielsen.sklep.pl - dla forumowiczów 10% rabat...
Re: zamarzające zamki
Ja myję Kappę (ręcznie) regularnie- przeważnie raz na tydzień, nawet częściej w zimie z racji soli i brudu na drogach.fotisk pisze:Witajcie,
nadeszły pierwsze nocne mrozy i niespodzianka: zamarzają mi zamki! nie bębenki, tylko mam problem z otwarciem samochodu z pilota! Druga, trzecia próba i otwarty! Czym nasmarować i czy trzeba wyjąć zamek czy wystarczy jakoś spsikać bez demontażu zamka?
Dodatkowo potrafią mi klamki zamarznąć! już dwa czy trzy razy stałem rano i próbowałem zamknąć drzwi, a te się tylko odbijały...
Dwie zimy całkowicie bez problemu i teraz masz babo placek... może zbyt często auto myłem i woda się jakoś do zamka dostała... nie chcę psikać do oporu jakimś WD-40 bo gdzieś w zamku są mikrowyłączniki i nie chcę ich zalać...
Nie mam problemu z zamarzającymi zamkami/klamkami, ale nigdy nie używałem żadnego środka typu WD40 - kilka razy do roku smaruję te części smarem wysokotemperaturowym ( od -50 do + 100stopni, w sprayu, lekko przylepny) , natomiast same rygle są lekko przesmarowane smarem maszynowym (zielony), a uszczelki drzwiowe sylikonem do gumy. Dosłownie żadnych problemów z zamkami, klamkami- jedynie szyby nieraz potrafią lekko przymarznąć, ale po kilku kilometrach puszczają.
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Re: Kappa - zamarzające zamki
Silikon na uszczelkach mam obowiązkowo, a ten spray wysokotemperaturowy, napisz jak aplikujesz? po prostu lejesz do środka zamka (nie bębenka) czy masz jakiś inny patent?
Pozdrawiam
Fotisk
Kappa 2.0 Łódź
Zapraszam do mojego sklepu http://www.nielsen.sklep.pl - dla forumowiczów 10% rabat...
Fotisk
Kappa 2.0 Łódź
Zapraszam do mojego sklepu http://www.nielsen.sklep.pl - dla forumowiczów 10% rabat...
Re: Kappa - zamarzające zamki
Spryskuję niewielką ilość (nasadka z rurką) przy podniesionej klamce i do zamka w drzwiach już bez użycia tej rurki. Natomiast rygiel w drzwiach lekko przesmarowuję smarem, żeby nie przymarzał do zamka w drzwiach po zamknięciu. Smar marki Wurth, ale nie kupowałem go w Polsce.fotisk pisze:Silikon na uszczelkach mam obowiązkowo, a ten spray wysokotemperaturowy, napisz jak aplikujesz? po prostu lejesz do środka zamka (nie bębenka) czy masz jakiś inny patent?
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Re: Kappa - zamarzające zamki
można uzywać smaru do broni palnej
w spray'u
pozdro


pozdro

LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Re: Kappa - zamarzające zamki
Mi zamarzły w Themie. Bębenki potraktowałem odmrażaczem w sprayu, po kilku minutach do poszycia drzwi przy klamce przyłożyłem termofor z ciepłą wodą i po jakichś 2 minutach odpuściło.
Serdecznie pozdrawiam.
Serdecznie pozdrawiam.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 lut 2009, 0:00
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kappa - zamarzające zamki
Strzykawka + igla + troche denaturatu
Re: Kappa - zamarzające zamki
Mógłby ktoś dać namiary na konkretne środki i do wlania w zamek, i do posmarowania uszczelek? Bo ze dwa tygodnie temu zrobiłem konserwację i dziś cud, że otworzyłem samochód...
W bębenki załadowałem jakiś spray z molibdenem Sonaxa, taka puszeczka z żółtym kapslem, wypiera wodę ale i smaruje (wg instrukcji). Początkowo pomogło, ale po dwóch dniach stania na mrozie bębenek protestował przy obrocie.
Na uszczelki poszedł olej silikonowy Technicolla wyciskany z tubki, taka niezbyt gęsta przejrzysta maź z przeznaczeniem m.in. do smarowania uszczelek gumowych. Tego błędu nigdy więcej nie powtórzę, udało mi się dziś otworzyć jedynie drzwi kierowcy, a i to z trudem większym niż jak mi ostatnio drzwi przymarzły. Ponawiając zatem pytanie - konkretna marka/produkt?
W bębenki załadowałem jakiś spray z molibdenem Sonaxa, taka puszeczka z żółtym kapslem, wypiera wodę ale i smaruje (wg instrukcji). Początkowo pomogło, ale po dwóch dniach stania na mrozie bębenek protestował przy obrocie.
Na uszczelki poszedł olej silikonowy Technicolla wyciskany z tubki, taka niezbyt gęsta przejrzysta maź z przeznaczeniem m.in. do smarowania uszczelek gumowych. Tego błędu nigdy więcej nie powtórzę, udało mi się dziś otworzyć jedynie drzwi kierowcy, a i to z trudem większym niż jak mi ostatnio drzwi przymarzły. Ponawiając zatem pytanie - konkretna marka/produkt?

Drop a gear and disappear!
- faraon
- Moderator Globalny
- Posty: 7362
- Rejestracja: 09 gru 2009, 21:50
- Skype: nie używam
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Kappa - zamarzające zamki
Do zamków polecam "Balistol" w aerozolu - środek do smarowania/konserwacji broni. Można go kupić w sklepach myśliwskich - różne wielkości opakowań. Najpierw trzeba zamek wymyć (np. WD 40), przedmuchać a potem Balistol.
Do uszczelek używałem różnych środków, w sztyfcie, aerozolu - żadne nie spełniały moich oczekiwań, ale .... nie zawsze przed posmarowaniem się myje i wyciera do sucha uszczelki (ot - lenistwo
), a w instrukcji takie zalecenie istnieje.
Do uszczelek używałem różnych środków, w sztyfcie, aerozolu - żadne nie spełniały moich oczekiwań, ale .... nie zawsze przed posmarowaniem się myje i wyciera do sucha uszczelki (ot - lenistwo

Samochodem kieruje głowa. Ręce i nogi to tylko robole ...
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....
ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE
<<<- klik
Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....
ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE



Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)
Re: Kappa - zamarzające zamki
Hmmm, o Balistolu i innych środkach konserwacji broni już kiedyś czytałem i to chyba najlepszy pomysł. A co do czyszczenia uszczelek to faktycznie posmarowałem brudne
. Niemniej kiedyś w Hondzie zrobiłem to tak samo, czyli pewnego pięknego dnia smar sru na uszczelki i nigdy mi tam drzwi nie przymarzły, a smarowałem tylko jednej zimy. Bagażnik owszem, przymarzał, bo go nigdy nie smarowałem.
I to w sumie ciekawe - w Kappie tez nigdy (serio nigdy) nie smarowałem uszczelek bagażnika i zawsze jedynym problemem w otwarciu był lód pod szybą.

I to w sumie ciekawe - w Kappie tez nigdy (serio nigdy) nie smarowałem uszczelek bagażnika i zawsze jedynym problemem w otwarciu był lód pod szybą.

Drop a gear and disappear!
- Maniak
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 4037
- Rejestracja: 21 sty 2014, 21:25
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Staroźreby
Re: Kappa - zamarzające zamki
Poprawka na ten czas, mnÓstwo deszczu
no i teraz złapało. U mnie zamarzł zamek bagażnika, a pstryczek nie działa
można wstawić do ciepłego pomieszczenia, wtedy woda odparuje, suche zamki i uszczelki nigdy mi nie zamarzały 



Kappa 2.0, 2.4, 3.0, 2.4TD WSZYSTKIE CZĘŚCI!
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Re: Kappa - zamarzające zamki
W zasadzie to właśnie teraz jest dobry moment na smarowanie, mroźne powietrze jest suche a wd40 w takich warunkach jest jeszcze w stanie usunąć lód z zamka. Jak poprzednio konserwowałem to też deszcz nie padał, wybrałem akurat ładny dzień i uszczelki były suche jak pieprz, "tylko" brudne. 
Wstawienie pojazdu do pomieszczenia u mnie odpada, bo nie mam takiego pomieszczenia.

Wstawienie pojazdu do pomieszczenia u mnie odpada, bo nie mam takiego pomieszczenia.
Drop a gear and disappear!
- andrzej1
- Przedstawiciel Regionalny
- Posty: 2560
- Rejestracja: 05 sty 2013, 22:02
- Imię: andrzej
- Lokalizacja: Nysa
Re: Kappa - zamarzające zamki
Panowie i Panie na samym początku trzeba auto wysuszyć a potem dopiero konserwować uszczelki i zamki, żeby nasza praca nie poszła na marne to auta nie mogą mieć nic wilgoci
bez wilgoci auto nie robi kłopotów 


1. Lancia Kappa 2.0 dziewiąty cud świata.Była
2. Fiat Croma 1.9 Multi-Jet 150KM, BYŁA
3. Lancia Lybra 1,8 ben. sedan Była
4. Lancia Delta III 1.6 Platino od Dawida Była
5.Lancia Kappa 3.0 V6 24
Była
6. Lancia Ypsylon 1.2 V8 2004 rok Była
7. Lancia Thesis 2.0 TB 2002 rok
2. Fiat Croma 1.9 Multi-Jet 150KM, BYŁA
3. Lancia Lybra 1,8 ben. sedan Była
4. Lancia Delta III 1.6 Platino od Dawida Była
5.Lancia Kappa 3.0 V6 24


6. Lancia Ypsylon 1.2 V8 2004 rok Była
7. Lancia Thesis 2.0 TB 2002 rok
Re: Kappa - zamarzające zamki
Zrobiłem dziś w nocy eksperyment. Przygotowałem wczoraj 4 kawałki gładkiej, miękkiej gumy. Jedną parę wyczyściłem na glanc, drugą zostawiłem zakurzoną, obie posmarowałem tym moim nieszczęsnym olejem silikonowym, spiąłem pary gumkami, przytrzasnąłem na balkonie szafką - niech marzną. Dziś rano spróbowałem je rozkleić - czyste bez problemu, brudne... bez efektu. 
Zatem czyszczenie przed smarowaniem obowiązkowe bo będzie gorzej niż było.

Zatem czyszczenie przed smarowaniem obowiązkowe bo będzie gorzej niż było.
Drop a gear and disappear!
Re: Kappa - zamarzające zamki
Niedawno korzystając z aury przeprowadziłem konserwacje uszczelek i zamków ponownie, tym razem z czyszczeniem, suszeniem a dopiero później odpowiedni smar. Na uszczelki ten sam silikonowy, do zamków polecany Ballistol.
Efekt? Kappa stoi od trzech dni, dziś jest -6 stopni i nie ma żadnego problemu z otwieraniem. Dziękuję zatem pięknie za porady.
Notabene wyszło w praniu, że mój podstawowy (zwykle używany) klucz jest wyrobiony. Nie bardzo chciał się obrócić w zamku, a tymczasem serwisowy (używany od wielkiego dzwonu) obrócił się gładko
. Ale żeby nie było - jak mi w grudniu przymarzło wszystko na amen to żaden klucz nie działał od razu, trzeba się było pomęczyć.
Efekt? Kappa stoi od trzech dni, dziś jest -6 stopni i nie ma żadnego problemu z otwieraniem. Dziękuję zatem pięknie za porady.

Notabene wyszło w praniu, że mój podstawowy (zwykle używany) klucz jest wyrobiony. Nie bardzo chciał się obrócić w zamku, a tymczasem serwisowy (używany od wielkiego dzwonu) obrócił się gładko

Drop a gear and disappear!