Kappa - wymiana osłony przegubu
- KrissEB
- Klubowicz
- Posty: 759
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 0:55
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Kraków, Bełchatów
Re: Kappa - wymiana osłony przegubu
I znowu musze się zgodzić z Alanem:)
Ja o mało nie zgubiłem segera z półośki, wtedy pewnie bym mniej optymistycznie się wypowiadał na temat wymiany tej osłony.
Ja o mało nie zgubiłem segera z półośki, wtedy pewnie bym mniej optymistycznie się wypowiadał na temat wymiany tej osłony.
Były: Skoda Favorit 1.3 92'
Skoda Felicja 1.3 95'
Lancia Kappa 2.0t 16v 96'
Lancia Y10 1,1 Avenue 92'
Lancia Y 1,2 - 60 KM 98'
Są:
Lancia Beta H.P.Executive 2.0 IE 82'- w trakcie remontu
Lancia Zeta 2.0 Turbo - 147 KM 95'
Skoda Felicja 1.3 95'
Lancia Kappa 2.0t 16v 96'
Lancia Y10 1,1 Avenue 92'
Lancia Y 1,2 - 60 KM 98'
Są:
Lancia Beta H.P.Executive 2.0 IE 82'- w trakcie remontu
Lancia Zeta 2.0 Turbo - 147 KM 95'
Re: Kappa - wymiana osłony przegubu
Co ciekawe, mechanicy proponowali mi założenie jakiś osłon silikonowych. Montuje się je bez rozpinania przegubu z półosią.Po prostu idzie je przeciągnąć przez przegub. Ale jakoś nie byłem zachwycony...
Re: Kappa - wymiana osłony przegubu
Kiedyś w Hondzie wymieniałem manżetę bez zdejmowania przegubu. Kupiłem taki wesoły zestawik - bardziej elastyczna manżeta i taki specjalny lejek do przeciągnięcia jej przez przegub, oczywiście na wazelinie. Zabawa z jej przeciąganiem trwała z godzinę, doliczcie jeszcze pozostałe operacje.
Problem w tym, że wymieniałem manżetę już pękniętą, smar wyleciał, więc po niecałym kwartale pojechałem do mechanika wymienić cały cykający przegub... Ale ta nowa manżetka była cała.
Problem w tym, że wymieniałem manżetę już pękniętą, smar wyleciał, więc po niecałym kwartale pojechałem do mechanika wymienić cały cykający przegub... Ale ta nowa manżetka była cała.

Drop a gear and disappear!
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 9
- Rejestracja: 26 sty 2010, 19:27
- Lokalizacja: kraków
Re: Kappa - wymiana osłony przegubu
witam, byłem u mechanika z wymianą osłony przegubu, pierwszy problem był z odkręceniem śruby piasty koła, za duży obwód klucza i nie chciał wejść, po szlifowaniu się udało, drugi problem był ze zdjęciem segera z przegubu, trzeci problem to zła osłona, za mały otwór i za chiny nie można było ją naciągnąć, ale sklep był jeszcze czynny i się udało, całość zajęła jakieś 3 godz.
Re: Kappa - wymiana osłony przegubu
Witam!
"Kilka" osłon przegubów w różnych samochodach wymieniałem i jeżeli nie wystąpiły dodatkowe trudności albo potrzeby, to jak ognia unikałem odkręcania nakrętki przegubu. Po jej odkręceniu i ponownym przykręceniu (nawet, gdy użyjemy klucza dynamometrycznego), nastąpi zmiana napięcia łożyska i w niedługim czasie możemy liczyć się z tym, że trzeba będzie to łożysko wymienić. Dwa lata temu w swojej Kappie wymieniałem osłony przegubów zewnętrznych odkręcając tylko sworzeń wahacza i chyba, ale tu już nie pamiętam czy rzeczywiście trzeba było, sworzeń końcówki drążka kierowniczego.
Pozdrawiam!
"Kilka" osłon przegubów w różnych samochodach wymieniałem i jeżeli nie wystąpiły dodatkowe trudności albo potrzeby, to jak ognia unikałem odkręcania nakrętki przegubu. Po jej odkręceniu i ponownym przykręceniu (nawet, gdy użyjemy klucza dynamometrycznego), nastąpi zmiana napięcia łożyska i w niedługim czasie możemy liczyć się z tym, że trzeba będzie to łożysko wymienić. Dwa lata temu w swojej Kappie wymieniałem osłony przegubów zewnętrznych odkręcając tylko sworzeń wahacza i chyba, ale tu już nie pamiętam czy rzeczywiście trzeba było, sworzeń końcówki drążka kierowniczego.
Pozdrawiam!