[ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

[darbo]

Najnowszy sondaż na zamówienie Newsweeka przeprowadzony w dniach 26-27 listopada a wiec w okresie zmasowanej histerii salonu związanej z objęciem rządów przez faszystowski reżim.

PIS - 42% poparacia.

I uwaga - na drugim miejscu Nowoczesna. W hipotetycznym sejmie jeszcze PO i Kukiz.

Mimo: ułaskawienia Kamińskiego, zamachu na TK, nocnej wymiany szefów służb specjalnych, Macierewicza, Ziobry i wielu innych totalitarnych posunięć.

Link:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... Czolka3Img

Teraz ci Newsweek nie przeszkadza ?? Teraz jest cacy, jakby sondaż *** wyszedł to byłby szmatławcem na zamówienie, takie myślenie, podobnie z sądami, jak wyrok pasujący to dobry sędzia, wyrok niekorzystny-sędzia sprzedany i polityczny.

Tak, tak Luka...dokładnie tak jest jak piszesz Wybieram to co mi pasuje. Przejrzałeś mnie


W innej wersji: badanie było zrobione na zlecenie Newsweeka, innych nie było więc, wiesz...na bezrybiu i rak ryba . Co nie zmienia faktu, że tygodnik Lisa to szmatławiec jest a sam Lis....eh, po prostu szkoda gadać

[Nat]

Pochwalić autora rysunku za znajomość polskiej flagi
Żenua

yyyyyyy...no właśnie to jeden z elementów tego rysunku w pełni zamierzony...

Brakuje śpiewu na ustach 8:' "...z ziemi polski do Wolski". 8:'
Kolejne gratulacje, obowiązkowo dla autora rysunku, "za znajomość hymnu" byłyby pewne

[darbo]

Się popłakałem

piłsudzki1.jpg

TO SIĘ JUŻ KOŃCZY:
"W latach 2008-2013 najwięcej pieniędzy od ministerstw otrzymały dziennik Gazeta Wyborcza, tygodniki Polityka i Newsweek, a wśród stacji telewizyjnych TVP oraz TVN. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Parlamentarny Zespół ds. Obrony Wolności Słowa."

I TO RÓWNIEŻ:

"Ale to tylko szczątek pieniędzy rządowych trafiających do tych mediów. Największe pieniądze płyną z prenumeraty. To miliony złotych. Rząd masowo skupuje za nasze pieniądze te gazety, by leżały w każdej instytucji i spółce powiązanej ze spółkami państwowymi"

I Tomasz Arabski wraca do Polski

I na koniec:

au.jpg

[luka]

Chyba trzeba przestać cię karmić kolego, zaczynasz gadać sam do siebie, to pierwszy objaw trolla. Pozdrawiam.
Teraz zobaczysz jak sie manipuluje mediami, przepraszam ty nie zobaczysz

[darbo]

Jeżeli "niekarmienie" mnie będzie polegało na tym, że będziesz rzadziej pisał...to popieram. Efektem będzie podniesienie jakości dyskusji

[Nat]

Skupiasz się na bzdurach, jakichś prenumeratach, a tymczasem nie zauważyłeś, że kluczowe obietnice PiS, priorytety rządu, ustawy w myśl szczerych zapewnień pani Szydło dawno już napisane i trzymane przed wyborami gotowe w teczce "na pierwsze 100 dni rządów" by je natychmiast wprowadzić, właśnie dziś o północy stają się kolejnymi niedotrzymanymi obietnicami wyborczymi PiS. Przez osoby niechętne PiSowi zwane oszustwami wyborczymi PiS. Chodzi o ustawy o zwiększeniu kwoty wolnej od podatków oraz o opodatkowaniu odpraw w spółkach skarbu państwa. Dlaczego PiS nas, wyborców oszukał? Otóż doskonale wiedział, że ustawy podatkowe muszą zostać uchwalone najdalej do 30 listopada roku poprzedniego, a mimo to zajmował się głupotami, ułaskawianiem kolegów, wywalaniem platfusów (którzy to, przypomnijmy np. takiego Kamińskiego, zatwardziałego PiSowca trzymały przez dwa lata swoich rządów na stanowisku szefa CBA!). Efekt? Zabrakło im chęci, czasu, woli, by wprowadzić zapowiadane zmiany. Nie będziemy mieć podwyższonej kwoty wcześniej, niż w 2016. A może nigdy. Nie będzie opodatkowania odpraw menedżerów "politycznych" ze spółek skarbu państwa. Okazało się, że PiSowi bardziej opłaca się dać zarobić znienawidzonej PO, niż obciąć synekury swoim biernym miernym, ale wiernym. Kolejny dowód że dżuma od cholery niewiele się różni. Teraz czekamy na wycofanie się raczkiem z obietnicy 500 zł na dziecko z wyrównaniem od stycznia 2016. Ciemny lud to kupił, niech ciemny lud teraz cierpi...

[darbo]

To poziom wypowiedzi jak na onecie czy innych tego typu słabych forach. Takie onetowe podejście mnie nudzi i obrzydza, podziękuję więc za dyskusję.

Już Cię dyskusja nie nudzi i nie brzydzi?

[luka]

Jeżeli "niekarmienie" mnie będzie polegało na tym, że będziesz rzadziej pisał...to popieram. Efektem będzie podniesienie jakości dyskusji

Widocznie na taki poziom zasługujesz, bo kiedy miałeś podać argumenty na twoją wydumaną tezę o "zapaści cywilizacyjnej Polski po PO", otrzymałem stek subiektywnych bzdur i ogólników nie mających prawie nic wspólnego z "cywilizacyjnością" nie wspominając o "zapaści". Głównym przesłaniem do tej zapaści była dla ciebie islamizacja europy
Swoimi memami i obrazkami z internetu zaczynasz doganiać Hobbystę, więc do dzieła, dawaj argumenty "za" projektem ustawy medialnej proponowanej przez PIS.
Tylko nie mów o kosztach na gazety, bo teraz tylko nazwy się zmienią.
Jak widać tymi wszystkim priorytetami rządu może się teraz Pani premier Beata podetrzeć, bo ma gówno tam do gadania, priorytety były, są i będą gdzie indziej. Ci mądrzejsi i bardziej ambitni politycy PIS to zrozumieją za jakieś 3,5 roku.
Może odniesiesz się do słów posła Sellina, że mają dowody na wybuch Tupolewa??
Może odniesiesz się do TK, czym się różniła ustawa PO w czerwcu i ta szopka teraz?
Nie wstydź się, to są przecież twoi wybrańcy.

[maciej_ignys]

Przecież jasnym było że jak zajrzą do kiermany do zobaczą jakie bzdury wygadywali.
Stawiam dolary przeciw orzechom że żadna z obietnic nie zostanie spełniona, albo wcale, albo przynajmniej w obiecywanym kształcie.

Na razie obietnice są w koszu, a mamy, poruszając się po faktach (tak Darku doprawionych sakrkazmem):

- rozpieprzenie Trybunału Konstytucyjnego w oburzający sposób.
- wyciągnięcie stworów z szafy (Macierewicz, Kamiński)
- oburzające ułaskawienie Kamińskiego
- jawne i buńczuczne zapowiedzi gwałtu na TVP - minister tablet i jego próba zemsty za własne chamstwo na dziennikarce.

Z niezrealizowanych i już niemożliwych do zrealizowania:

- opodatkowanie odpraw
- podniesienie kwoty wolnej.
- unikanie rewanżyzmu.

Miałem obawy, a i tak byłem niepoprawnym optymistą.
Pytam się zatem Darku co dalej ?
I co Ty na to ?

[darbo]

Luka: Ty też strasznie zmienny jesteś kolego. Miałeś przestać karmić takiego trolla jak ja a ledwo wytrzymałeś nieco ponad 2 godziny.

[darbo]

Widocznie na taki poziom zasługujesz, bo kiedy miałeś podać argumenty na twoją wydumaną tezę o "zapaści cywilizacyjnej Polski po PO", otrzymałem stek subiektywnych bzdur i ogólników nie mających prawie nic wspólnego z "cywilizacyjnością" nie wspominając o "zapaści". Głównym przesłaniem do tej zapaści była dla ciebie islamizacja europy

Moja wypowiedź dotycząca "zapaści cywilizacyjnej" Polski pod rządami PO/PSL.

1. Czynna akceptacja rosnącego zadłużania kraju.
2. Brak sensownej polityki będącej odpowiedzią na narastającą zapaść demograficzną.
3. Brak zdecydowanych reakcji koalicji PO/PSL na wyzierającą z taśm prawdę o jakości życia politycznego i polityczno-gospodarczego.
4. Reakcja Państwa Polskiego na katastrofę w Smoleńsku będąca najlepszym przykładem jego słabości i nieudolności.
5. Polityka "ciepłej wody w kranie" w sytuacji narastających problemów/zagrożeń wewnętrznych i zewnętrznych.
6. Akceptacja/przyzwalanie/brak przeciwdziałania na olbrzymi transfer kapitału poza granicę Polski.
7. Brak zdecydowanych działań wobec strat Państwa w związku z nieszczelnym systemem podatkowym.
8. Afery, aferki, drobne przekręciki, krętactwo, pycha, przywiązanie do władzy, rozmycie ideowe, przesunięcie na lewo, oderwanie od rzeczywistości i inne.
9. Reakcja Rządu Polskiego na kryzys "uchodźczy".
10. Czekoladowy orzeł
11. Stosunek do tzw. polskości.
12. "Gross" syndrom.
13. Tolerowanie na najwyższym stanowisku wyraźnego sympatyka WSI.


No i taka jest dyskusja z Tobą. Albo nie rozumiesz albo nie pamiętasz albo nie doczytałeś. Jeden punkt (9) na 13 czyni, że "głównym przesłaniem" jest zagrożenie islamizacją Europy? Zapamiętałeś to co chciałeś w czym przypominasz swojego towarzysza walki, który też tutaj najpierw żądał ode mnie odpowiedzi, ja odpowiedziałem, a On potem mnie tu obrzucił zarzutem, że nie odpowiedziałem. Moja odpowiedź jest "ogólnikowa"? A jaka ma być na forum?

Daj już sobie spokój. Po co mam Ci odpowiadać jak i tak tego nie czytasz?


Po co w ogóle ta dyskusja?

[Hobbysta]

Witam!

...Po co w ogóle ta dyskusja?...

Myślę, że potrzebna. Podziwiam Cię, że Ci się chce walczyć z wiatrakami

Pozdrawiam

[Bartek-Lodz]

Co zrobi PIS to ja sobie poczekam i popatrzę, jeżeli z ich obietnic nic w ciągu roku urzędowania nie wyjdzie to znaczy, że jest lipa.
Ja osobiście czekam na:
- zwiększenie kwoty wolnej od podatku
- szkoła od 7 roku życia
- likwidacja zasyfiałych gimnazjów i powrót do podstawówki 8 klasowej
- 500 PLN na dziecko
- jakiś ruch w sprawie rent i emerytur

A co do naszych popaprańców i tych co ich bronią - zobaczcie tę no musiałbym bluźnić, bluźnić i jeszcze raz bluźnić bo inaczej się nie da BIEŃKOWSKĄ co ta baba wygaduje i co chce wprowadzić w sprawie posiadania broni w UE- przecież ona jest oderwana od rzeczywistości.
I nie wiem ale nie tylko ja miałem odczucie, że byliśmy wasalem niemiaszków za rządów PO.
Co do Trybunału Konstytucyjnego, czy to czasami nie ten trybunał za PO nie orzekł, że nasze składki w OFE i ZUS są nie nasze i wypad z baru barany tępe i głupie.
Ale tak jak pisałem wcześniej - zobaczymy co urządzi PIS.

[pääkäyttäjä]

z ich obietnic nic w ciągu roku urzędowania nie wyjdzie to znaczy, że jest lipa.

Łatwo się obiecuje, jeszcze trudniej się z nich wywiązać. Niezależnie od tego, z której strony wieje.

[Rutuś]

Skupiasz się na bzdurach, jakichś prenumeratach, a tymczasem nie zauważyłeś, że kluczowe obietnice PiS, priorytety rządu, ustawy w myśl szczerych zapewnień pani Szydło dawno już napisane i trzymane przed wyborami gotowe w teczce "na pierwsze 100 dni rządów" by je natychmiast wprowadzić, właśnie dziś o północy stają się kolejnymi niedotrzymanymi obietnicami wyborczymi PiS. Przez osoby niechętne PiSowi zwane oszustwami wyborczymi PiS. Chodzi o ustawy o zwiększeniu kwoty wolnej od podatków oraz o opodatkowaniu odpraw w spółkach skarbu państwa. Dlaczego PiS nas, wyborców oszukał? Otóż doskonale wiedział, że ustawy podatkowe muszą zostać uchwalone najdalej do 30 listopada roku poprzedniego, a mimo to zajmował się głupotami, ułaskawianiem kolegów, wywalaniem platfusów (którzy to, przypomnijmy np. takiego Kamińskiego, zatwardziałego PiSowca trzymały przez dwa lata swoich rządów na stanowisku szefa CBA!). Efekt? Zabrakło im chęci, czasu, woli, by wprowadzić zapowiadane zmiany. Nie będziemy mieć podwyższonej kwoty wcześniej, niż w 2016. A może nigdy. Nie będzie opodatkowania odpraw menedżerów "politycznych" ze spółek skarbu państwa. Okazało się, że PiSowi bardziej opłaca się dać zarobić znienawidzonej PO, niż obciąć synekury swoim biernym miernym, ale wiernym. Kolejny dowód że dżuma od cholery niewiele się różni. Teraz czekamy na wycofanie się raczkiem z obietnicy 500 zł na dziecko z wyrównaniem od stycznia 2016. Ciemny lud to kupił, niech ciemny lud teraz cierpi...

Prawdopodobnie z mocnym naciskiem na słowo prawdopodobnie "Zasada niedokonywania zmian w trakcie roku podatkowego nie dotyczy bowiem tych rozwiązań, które są korzystne dla podatników."W związku z tym wynika że 30 listopad nie jest datą wiążącą ale gdzie wykopać na to kasiorę.Może mamy tu księgowego który się wypowie w tym temacie.